- -15%

- -15%
"W wypadku kina Holland próba schematyzacji twórczości nigdy się nie powiedzie i widzę dwa główne powody tego stanu rzeczy. Po pierwsze, rzadko twórczość filmowa tak silnie splata się z meandrami rozwoju duchowego i intelektualnego artysty, a jednocześnie w ogóle nie poddaje się uproszczeniom wiążącym biografię społeczną i osobistą z dziełem. Po drugie, mamy tu do czynienia z dziedzictwem najlepszych tradycji takiego modelu kultury XX wieku, który opierał się na ciągłej ucieczce przed pułapką formy. Oba – połączone ze sobą – czynniki decydują o niepowtarzalności tej – naprawdę jedynej w swoim rodzaju – drogi twórczej. Krzyżują się w niej nie tylko wszystkie ważne tendencje rodzimego kina, począwszy od szkoły polskiej, nurty, zjawiska i tendencje dwudziestowiecznej kultury europejskiej, ale również ścieżki człowieka uporczywie poszukującego sensu, głębi i prawdy" (ze wstępu).