- -15%
- -15%
Niełatwo się oprzeć wrażeniu, że znajomość Goethego w Polsce jest jakby nieco jednostronna. Dobrze znany jest nam Goethe wzniosły, spiżowy, autor jednego z najsławniejszych w dziejach dramatów, „bóg, który zszedł z Olimpu” […].
Znacznie słabiej, jak się wydaje, znany jest nad Wisłą Goethe prześmiewca i satyryk, Goethe ironiczny i, co nie mniej ważne autoironiczny, Goethe ineditów i paralipomenów, frywolny, a niekiedy wręcz obsceniczny, cenzurowany, ale i usiłujący, choć z różnym powodzeniem cenzurować innych, Goethe odrzucający chrześcijaństwo, ale czyniący to „z powodu religii”, zafascynowany koncepcjami reinkarnacyjnymi i budujący własną eschatologię, zabobonny, ale i racjonalnie analizujący zabobon, Goethe niewolny od uprzedzeń antysemickich, ale i przyjaźniący się z Żydami. Takiego właśnie Goethego próbuje przybliżyć niniejsza książka.